Mamy dzisiaj jak wiecie Wszystkich Świętych. Dla mnie to święto jest smutne ,bardzo często wtedy nasi rodzice,dziadkowie,wujkowie,ciocie wspominają swoich rodziców,dziadków . Można tez usłyszeć wiele historii rodzinnych. A poza tym cmentarz w nocy z zapalonymi zniczami wyglada pięknie. Tylko pamiętajmy ,że nie chodzi w tym dniu o wygląd cmentarza ale o naszych bliskich który odeszli . Ten dzień jest dla wielu ciężki szczególnie jeśli stracili ważna osobę w tym roku , bardzo im współczuje.
Mówi się ,że jak w Wszystkich Świętych po północy będziesz chciał wejść do kościoła to duchy cię wypchną , ja jeszcze nie miałam okazji tego sprawdzić , a wy co o tym sądzicie ?
jesteś świetna, i to co piszesz także, pozdrawiam i życzę powrotu do zdrowia :) :*
OdpowiedzUsuńJa nie mogłam niestety w tym roku jechać na groby :c
OdpowiedzUsuńaroxxr.blogspot.de
Cmentarz w ten dzień wygląda przepięknie, ale święto nie kojarzy się najlepiej, bo niestety przypomina nam osoby które odeszły. ;/
OdpowiedzUsuńhttp://ohlovelyseriously.blogspot.com/
jesteś wspaniała!
OdpowiedzUsuńtrzymam kciuku za Twój powrót do zdrowia.
trzymam kciuki za zdrowie ;) + obserwuję za chwilkę
OdpowiedzUsuńhttp://malinowe-ciasto.blogspot.com/
Bardzo cieszę się, że trafiłam na Twojego bloga. Bardzo ładnie piszesz i na pewno będę odwiedzać Cię częściej oraz dodałam Cię do moich ulubionych blogów. Dla mnie dzień Wszystkich Świętych jest dniem bardzo smutnym i ciężko go przeżywam, nawet jeszcze dziś czuję się tak jakoś inaczej... W negatywnym tego słowa znaczeniu.
OdpowiedzUsuńnigdy nie słyszałam o tym, że kogoś duchy wypchały z kościoła XD
OdpowiedzUsuńMasz świetnego bloga i talent do blogowania! Bardzo cieszę się że tu trawiłam! Oczywiście obserwuje ;) I pamiętaj, że zawsze możesz liczyć na swoich czytelników :)
OdpowiedzUsuńkonie-love-forever.blogspot.com
nie słyszałam nigdy o czymś takim ;o :P
OdpowiedzUsuńcmentarz w nocy świetnie wygląda
OdpowiedzUsuńhttp://weronika-lifestyle.blogspot.com/
Cześć Julio nazywam się Kamila, mam 23 lata i choruję na Mózgowe Porażenie Dziecięce, nie chodzę. Dziś dowiedziałam się o Tobie i Twojej chorobie, postanowiłam Ci pomóc jak tylko mogę i opisałam Twoją historię na swoim blogu: http://kamilakoscielniak.blogspot.com/2013/11/dzien-1586.html umieściłam też link do twojego bloga w kilku grupach o pomaganiu innym na Facebooku. Gdybyś chciała z kimś pogadać możesz do mnie napisać na cisara@wp.pl, jestem starsza, ale się dogadamy. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńNie znam Cie, ale to jeden z niewielu blogów, na których zatrzymałem sie na dłużej niż 16 sekund od kiedy mam internet (pochwalę się że już dłuuugo). Czyta się go jak dobrą książkę ;D już miałem wychodzić, ale po zobaczeniu tytułów wpisów na październik (po lewej), nie wiedzieć czemu postanowilem wrocic sie i je przecztac, bede sledzil dalej i zycze powodzenia ;> akurat mieszkam we Wrocławiu i... no ubolewam, że nie poznałaś naszego miasta w jakichś innych okolicznosciach, ale jak widze, nie siedzisz tylko w klinice :o (na cale szczescie ;p)
OdpowiedzUsuńŚwięto Wszystkich Świętych ma to do siebie, że jest smutne. Ale masz rację. W ten dzień myślimy o bliskich osobach, które nas opuściły. Pamiętajmy jednak, że te osoby są blisko nas i nas wspierają!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam <3