Wreszcie w domciu :)

Hej
Wiem że długo nie pisałam  ale miałam cykl a wczoraj tyle sie działo ;) zacznijmy od tego że widziałam sie z Julią po miesiącu bardzo teskniłam była babcia i w ogóle mieliśmy gości  !! Ale teraz nadrobie zaległości towarzyskie tak sobie założyłam tylko nie wiem kiedy znów jadę do Wrocławia i na ile ( nienawidzę tej niepewności) . Mam nadzieje że  spotkam sie z kiką i zosią to jest dla mnie teraz ważne
Jutro załatwiamy sprawy dotyczące nauczania indywidualnego więc ja tez muszę sie przestawić na wcześniejsze wstawanie bo jak narazie to wstaje bardzo późno ;) Za niedługo nauka czas będzie wypełniony i szybciej zleci ;)
Tymczasem idę nagrywać filmik dla was :)